„Nie cieszę się z wakacji…”
O emocjach młodzieży na zakończenie roku szkolnego, o których rzadko się mówi
Gdy dorośli pytają: „Cieszysz się, że już wakacje?”, większość nastolatków potakuje. Bo przecież tak wypada. Wakacje = luz. Koniec szkoły = ulga. Ale pod tą pozorną radością często kryją się emocje, których nikt nie zauważa.

Co to za emocje?
Lęk przed rozstaniem z klasą
Smutek, że coś się kończy – może na zawsze
Niepokój przed zmianą szkoły lub nowym etapem
Poczucie samotności, bo rówieśnicy jadą na obozy, a ja zostaję w domu
Poczucie, że zawiodłem, bo świadectwo nie spełnia oczekiwań
W świecie nastolatka emocje są intensywne. Nawet jeśli na zewnątrz widzisz obojętność albo żarty – wewnątrz może być zamęt, stres, a nawet łzy.
Co możesz zrobić jako dorosły?
Nie oceniaj, nie pocieszaj na siłę. Zamiast: „Przestań się przejmować” – zapytaj: „Co teraz czujesz?”
Daj przestrzeń do przeżycia końca. To ważny etap. Zakończenia też trzeba się nauczyć.
Nie mów, że wakacje wszystko naprawią. Lepiej powiedzieć: „Jestem przy Tobie, nawet jeśli teraz nie jest lekko.”
Nie skupiaj się tylko na ocenach. Zauważ wysiłek, emocje, relacje. One są równie ważne.
W Master Edu mówimy głośno:
Masz prawo nie cieszyć się z końca roku. Masz prawo czuć wszystko – i być z tym przyjętym.
Bo zdrowa edukacja to nie tylko wiedza.
To emocjonalna mądrość – której uczymy się przez całe życie. A czasem najlepiej właśnie wtedy… gdy coś się kończy.